FUCK SHIT i inne gówna :( czyli gówno to...

ja pierdole !!! uwielbiam nawalać, było dobrze i znowu jest do dupy!!! a dzięki komu??? oczywiście genialna JA musiałam spierdolić klime!!! kurwa kurwa KURWA :(  to wszystko zaczyna się robić CHORE wręcz NAWIEDZONE!!! pragne NASZEGO szcześcia, miłości przekraczającej wszelkie granice, pożądania, WSZYSTKIEGO CO NAJLEPSZE!!! a tu CHUJ grrr niech mi ktoś łeb rozpierdoli :( dlaczego JA... FUCK dlaczego ja musze mieć przyklejoną etykietke ZŁA KOBIETA grrr przecież ja też mam uczucia (LoL i to nie wiedziałam,że aż tak BIG)... ale co mogę na to poradzić że jestem nerwus,że łatwo wpadam w furie??? ehhh chyba mi tylko leczenie zostaje... powiedziałam sobie,że jak TEN związek się rozpierdoli to zostaję lesbijką... może jakaś kobieta mnie zrozumie (???) w co też wątpie :( albo na jakąś terapie się wybrać oŁ. Ale chyba to też będzie SHITOWE... jedyne co może załatwić całą tą padaczną sytuacje to GONG Z BEJSBOLA!!!

kawałek na obecny stan psychy: WWO " Nie bój się zmiany na lepsze"